Kradzież kojarzy nam się zazwyczaj z pospolitymi przestępstwami. Kradzież telefonu, portfela, rowera - są to czyny powszechne, dobrze znane z codziennego życia. Zdarzają się jednak kradzieże, które trudno nazwać pospolitymi. Jedną z nich jest z pewnością kradzież kosztowności z Hatton Garden o przybliżonej wartości 200 mln funtów, która dokonana została w iście filmowym stylu.
Łupem złodziei padają też dzieła sztuki. Obrazy Rembrandta, Moneta, Degasa czy van Gogha mają olbrzymią wartość. Są tak cenne, że kolekcjonerzy nie wahają się zapłacić za ich posiadanie wielomilionowych kwot. Dlatego stają się obiektami zainteresowania złodziei.
Do najbardziej znanych należy kradzież dzieła Leonarda da Vinci "Mona Liza". Obraz ten został skradziony z Luwru przez malarza dekoracji Vincenzo Perugię w 1911 roku. Odnaleziony dwa lata później stał się jednym z najsławniejszych dzieł mistrza renesansu.
Gdy ostatni raz byłam w Luwrze, przed pancerną gablotą, w której znajdowała się "Mona Liza", kłębił się tłum turystów z całego świata. Był to zdecydowanie najchętniej podziwiany obraz. Sława, jaką zyskał w wyniku kradzieży w 1911 roku, trwa nieprzerwanie do dziś.
Joanna Orda
fot. markus53; WikiImages