Znana maksyma lex iubeat non disputet głosi, że prawo nakazuje, a nie dyskutuje. Jest ona jasna. Prawo nie poddaje tematu pod dyskusję. Nie polemizuje ze stanowiskiem adresata. Nie rozpoczyna debaty. Nie zezwala na dywagacje. Prawo narzuca konkretne zachowanie w konkretnej sytuacji.
Tu nie ma dowolności. Prawo nie pozostawia kwestii swojego obowiązywania do swobodnego uznania. Jeśli ktoś nie podporządkuje się prawu, musi liczyć się z sankcjami.
Joanna Orda