Udział w procesie cywilnym, w którym reprezentowałam przed sądem stronę walczącą o godność i cześć, pozwolił mi zdobyć bezcenne doświadczenia. Z niewysłowioną radością przyjęłam wyrok korzystny dla moich mocodawców. Mogę śmiało stwierdzić, że sprawiedliwości stało się zadość.